Przejdź do głównej zawartości

Opera Mobile na Windows Phone

Windows Phone posiada jedyną słuszną przeglądarkę, czyli Internet Explorera w wersji mobilnej. Pomimo tego, iż IE na WP jest naprawdę świetną przeglądarką, każdy tęskni za czymś innym i lepszym. Tak powstał między innymi UC Browser, czyli alternatywna przeglądarka do internetu (polecam sprawdzić!). Oczywiście nadal brakowało "króla" przeglądarek mobilnych, czyli Opery. Ktoś postanowił wziąć sprawy w swoje ręce...

Opera Mobile na Windows Phone 7.5

Pod koniec 2011 roku na XDA-Developers pojawiła się Opera Mobile na Windows Phone. Był to tak naprawdę port z poczciwego Windows Mobile. Pamiętamy oczywiście, iż Windows Phone 7.x bazują w linii ciągłej na starym systemie mobilnym + środowisko uruchomieniowe w Silverlight. Ze względu na to, iż był to pliki exe z odpowiednią warstwą do otwarcia na naszym systemie, wymagane było posiadanie pełnego odblokowania. Na to mogły sobie pozwolić jedynie urządzenia z custom romem. Aż do teraz...

WP7 Root Tools 0.12 - uruchamianie natywnych aplikacji!

W tym tygodniu pojawiła się, wreszcie dług oczekiwana, aktualizacja do WP7 Root Tools 0.12. Prócz dodania kilku tweaków do systemu, instalacji certyfikatów i spolszczenia, otrzymujemy także... możliwość uruchamiania natywnych aplikacji (exe)!

Dzięki temu, bez podmiany romu, możemy poprzez WP7 Root Tools, "aktywować" aplikację i biblioteki, które będą działały w trybie natywnym. Jest to o tyle ważne, iż do tej pory wgranie custom romu nie było możliwe na wszystkich urządzeniach. Co więcej, nie zawsze proces był prosty, a i istniało ryzyko uszkodzenia sprzętu.

Obecnie wystarczy mieć odblokowanie interop i ściągnięte WP7 Root Tools 0.12. W przypadku Opera Mobile, należy pobrać z forum XDA plik OperaMobile10_ForAllUnlocks, zainstalować xap i nadać prawa roota. Dla tej ostatniej czynności, wystarczy w WP7 Root Tools wejść na zakładkę Uprawnienia i dla Opery aktywować przełącznik. W tym momencie zostaną przetworzone pliki wykonawcze i biblioteki aplikacji, aby mogły zostać uruchomione z podwyższonymi uprawnieniami (UWAGA! Proces może potrwać do kilku minut).

W taki oto prosty sposób dostaliśmy działającą Opera Mobile na Windows Phone, bez wgrywania custom romu. Co ciekawe, w przyszłości autor WP7 Root Tools, planuje dodać instalację sterowników m.in do przesyłania przez bluetooth.

desk

desk

desk

desk

Opera Mobile na Windows Phone - trochę ponarzekajmy

Początki bywają trudne i w tym przypadku jest podobnie. Ze względu na to, iż jest to port z Windows Mobile, otrzymujemy wersję zaledwie 10. Niestety czuć to.

Część stron nie wyświetla się do końca poprawnie. Na przykładzie witryny dobrychprogramów, można zauważyć problem z cssami (kolumny). Co więcej brak obsługi HTML5 sprawia, iż nie uświadczymy żadnych funkcji, jak choćby filmów osadzonych na stronach. Można również czasem zauważyć błędy w wyświetlaniu tabel, szczególnie widać to przy powiększeniu.

Będąc przy powiększeniu. Otóż ta wersja Opery nie obsługuje wielodotyku, a zatem "uszczypnięcia" nie pomniejszą/powiększą strony. Jedyna opcja to staromodne "stukanie" w stronę lub przycisk zoom.

Idąc dalej. Brak obracania obrazu, to już większa bolączka, choć podobno autor ma ją wyeliminować w nowej wersji. Z wad wymienię jeszcze to, iż nie posiadamy możliwości zmiany trybu pracy z wersji mobilnej na stacjonarną. Przez co, niektóre strony wyświetlane są w wersji pod komórki i nic nie możemy niestety z tym zrobić. Bolesne jest również brak cofania przy pomocy przycisku wstecz na obudowie. Niestety.

Na koniec jeszcze ciekawostka. Ta wersja Opery, ma tendencję do znikania... Niby istnieje w pamięci (ponownie otwarcie przywraca aplikację do wcześniejszego stanu), ale nie ma jej w procesach (rootkit? :P )

desk

desk

desk

desk

Opera Mobile na Windows Phone - a jednak są i małe plusy

Zacząłem od wad, ze względu na to, iż są najbardziej rzucające się w oczy. Port Opery ma jednak i sporo zalet. Warto na początek zaznaczyć, iż jest to w sumie pełni działająca Opera Mobile. O dziwo jest ona całkiem szybka, jak na tego typu aplikację. Pomimo problemów z zoomem, strony przegląda się całkiem przyjemnie. Nawet archaiczny interfejs (dwa paski na dole i góry ekranu) nie jest uciążliwy.

W "zestawie" dostajemy opcję, których próżno szukać w IE na Windows Phone. Mamy tu zatem wyszukiwanie po stronie, działające świetnie. Co jeszcze? Pobieranie plików, bez względu na typ (z możliwością wyboru miejsca pobrania). Dodatkowo możemy zapisywać w cacheu strony www i później przeglądać je offline. Kolejny miły dodatek z Opery.

Nadal jednak przeszkadza to, iż część stron ma problemy z wyświetlaniem kolumn. Nowa wersja WP7 Root Tools, pozwalająca uruchamiać aplikacje natywne, przyczyni się to zapewne do ulepszenia portu Opery. Teraz jeszcze więcej osób będzie w stanie zainstalować ją, a co za tym idzie, autor portu, będzie miał dla kogo tworzyć lepsze wersje. Jest jeszcze sporo do naprawienia, ale potencjał jest spory. Szkoda, tylko, że to ostatnia wersja Opery Mobile na Windows Mobile, a zatem samo renderowanie nic się zapewne nie zmieni.

Jednakże moc drzemiąca w WP7 Root Tools może nas jeszcze zaskoczyć i nie skończy się tylko na Operze, ale dostaniemy też inne porty z Windows Mobile. Szczególnie, że chodzą słuchy, iż WP7 Root Tools już jest testowany pod Windows Phone 8 (oparty jest o linię NT, a za tym idzie jeszcze więcej możliwości!). Obecnie Opera jest ciekawostką i próbą tego, co można wrzucić na Windows Phone, a o czym nigdy nie pomyśleliby twórcy systemu. Polecam sprawdzić jak zachowuje się port, jednej z popularniejszych przeglądarek mobilnych.

desk

desk

desk

desk

desk

desk

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny. Narodziny gamedevu z ducha demosceny w Polsce - Piotr Marecki i Tomasz TDC Cieślewicz, recenzja książki

Tytuł książki jest mocno rozbudowany i zapewne pierwsze spojrzenie na okładkę może odstraszyć potencjalnego klienta, jednakże, warto dać szansę tej pozycji. Zaskoczeń jest kilka, chociaż nie tylko tych pozytywnych. Zatem przejdźmy do krótkiej recenzji "Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny". TDC - Demoscena, Atari, Mirage i piractwo w Polsce Książka jest zbiorem historii opowiadanych przez Tomasza TDC Cieślewicza. Swoje przygody z IT zaczął w 1988 roku, kiedy to otrzymał Atari 800 XL. Od 1989 roku związany był z Mirage i jako jeden z najmłodszych tworzył gry na rynek polski. Był również współpracownikiem "Bajtka" i członkiem redakcji "Atari Magazynu". Bardzo mocno związany z demosceną Atari, gdzie tworzy do dziś. Zaangażowany w szkolenia i warsztaty z programowania. Obecnie redaktor Atarionline.pl Przyznaję, że wcześniej nie słyszałem o Tomaszu Cieślewiczu, ale po przeczytaniu tej książki śmiało można powiedzieć, że dziś zapewne byłby fre

Comet - MVU w MAUI bez XAML, czyli próba dogonienia Fluttera

MAUI jest już z nami od kilku miesięcy i jest bardzo mocno promowane przez Microsoft. Jest to niezmiernie ciekawa opcja do pisania aplikacji pod różne systemy i środowiska. O ile jednak w przypadku pisania aplikacji desktopowych czy webowych, taki MAUI jest ciekawostką dla deweloperów .NET, to w przypadku świata mobilnego jest zupełnie inaczej. Rok temu w listopadzie 2021 pisałem o tym jak tworzenie mobilnych aplikacji w .NET jest nie lada wyzwaniem. Oficjalne zakończenie wsparcia dla Xamarin.Forms i przedstawienie alternatywy w postaci MAUI, które w 2021 roku nie doczekało się premiery, powodowało ból głowy mobilnych deweloperów .NET. Mimo, iż w maju 2022 roku MAUI miało oficjalną premierę, to nadal sytuacja nie jest wcale lepsza.  Samo MAUI nie jest jeszcze narzędziem, które można uznać w 100% gotowe na to, aby pójść z nim na produkcję. Wiele jeszcze mniejszych niedoróbek i problemów spędza sen z powiek deweloperów mobilnych w .NET. Mimo, że dostaliśmy wersję finalną, nie jest to we

Drukarka Epson EcoTank – napełniamy tusze, analiza w szczegółach (Epson EcoTank L3110)

Drukarka dostarczona od Epsona do testów jest już u mnie jakiś czas. Jest ona reklamowana jako jedno z najtańszych urządzeń na rynku w kwestiach eksploatacyjnych. We wcześniejszym wpisie ( Tanie, cebulowe drukowanie z Epson EcoTank L3110 ) przedstawiłem kilka suchych faktów odnośnie samej drukarki. Dziś przyszedł czas na trochę praktyki. W pierwszej kolejności zobaczymy jak napełnia się tuszami ów sprzęt i czy nie sprawa to problemów natury technicznej lub "logistycznej". Epson EcoTank - sposób na tanie i dobre drukowanie EcoTank to całkiem ciekawy sposób na drukowanie bez kartridży. Zamiast tego w drukarce znajdziemy 4 przezroczyste pojemniki na tusz (Czarny, Magneta, białY, Cyan). Pojemniki napełniamy tuszem z butelki. W takim przypadku oryginalny tusz kosztuje ok. 27 zł (65 ml), co jest niezmiernie atrakcyjne cenowo. Napełnienie jest szybkie, a co ważne nie upaćkamy się w tuszu, gdyż każda z buteleczek ma blokadę (kuleczka w szyjce) przed wylaniem. Dodatkowo nie przele

Wojny konsolowe, Blake J. Harris — recenzja książki (SEGA, Nintendo i batalia, która zdefiniowała pokolenie)

Nie ma co tu owijać w bawełnę i nudzić wstępem na siłę. Książka jest świetna i jeśli interesujesz się grami retro lub ogólnie historią przemysłu rozrywkowego, to jest to pozycja wręcz obowiązkowa. Nawet więcej, warto znać omawianą książkę jako szersze spojrzenie na obecną branżę gier, a uwierzcie, że znajdziecie wiele analogii do obecnych poczynań tuz świata growego.  Sega od środka Książka nie jest cieniutką pozycją, a całkiem opasłym tomiskiem  w twardych oprawach. Ma ona prawie 600 stron i dość niewielką czcionkę, więc jest tu sporo do poczytania. Po środku mamy kilkadziesiąt kolorowych zdjęć z tamtych lat, które ogląda się zupełnie inaczej podczas lektury, wiedząc już kim są dane osoby na fotografiach.  Książka opisuje Segę od momentu przejęcia przez  Toma Kalinske  posady CEO Sega of America w roku 1990, a także wcześniejsze perypetie gigantów branży rozrywkowej w latach 80-tych. Początek Wojen konsolowyc h zaczynamy od poznania Toma na wakacjach na Hawajach, gdzie s

222 polskie gry, które warto znać - Marcin Kosman, recenzja książki

Marcin Kosman dał się poznać jako autor ciekawej pozycji o polskim game devie: " Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych ". Po pięciu latach wraca z nową książką, również związaną z polską branżą grową, ale w zupełnie innej formie. 222 polskie gry "222 polskie gry, które warto znać" to wyjątkowa książka. Co więcej, to nie jest książka jako taka, a bliżej jej do albumu. W języku angielskim funkcjonują one jako tzw. "Coffee table books", czyli książki/albumy bardziej do oglądania, niż do czytania. Tak jest właśnie z omawianą pozycją. W twardych okładach, w formacie B5 i na pięknym, kredowym papierze, znalazło się 222 polskich gier z lat 1983-2019. Każda strona to duża grafika, z kilkoma zdaniami o grze od autora książki, a czasem również dodatkowy, akapitem od osób tworzących dany kawałek softu. Wybór gier jest na tyle szeroki, że można śmiało powiedzieć, iż wybrano faktycznie najbardziej znaczące i rozpoznawalne tytuły. Jako,

Windows Phone — pierwsze uruchomienie, wstępna konfiguracja oraz garść porad

Dostałeś urządzenie z Windows Phone pod choinkę, ale nie miałeś nigdy styczności z systemem mobilnym od Microsoftu? Chcesz dowiedzieć się jak skonfigurować smartfon, co warto zainstalować oraz przeczytać garść porad? Jeśli odpowiedziałeś choć raz "TAK", to ten wpis jest właśnie dla Ciebie :) Zapraszam :) Każdy z nas po pierwszym uruchomieniu telefonu zastanawia się jak szybko i optymalnie skonfigurować urządzenie. Dodatkowo dochodzi aktualizacja najważniejszych składników systemu oraz instalacja niezbędnych aplikacji. W tym poradniku przedstawię jak poprawnie przejść przez te zagadnienia i jak szybko skonfigurować urządzenie z Windows Phone. Używany smartfon = reset ustawień Jeśli kupiliśmy używany telefon warto zrobić reset ustawień. Nie ma sensu cofania zmian wprowadzonych przez kogoś, co więcej nie zmienimy konta Microsoft na własne. Wyczyszczenie smartfonu dokonamy przez menu Ustawienia => zakładka aplikacje=> informacje i klikając na przycisk zresetuj t

Duke Nukem Forever - wydany!

czerwca zakończyła się 14 letnia męczarnia/produkcja gry Duke Nukem Forever! :) Wreszcie nasze spragnione palce, z odciśniętymi klawiszami WSAD, mogą zanurzyć się w świat Dukea... Tak chyba by było, gdyby gra wyszła z 8-10 lat temu. Powiem szczerze, że jakoś nie zelektryzowała mnie wiadomość o wydaniu DNF, ale zacznijmy od początku... One man, one world, one million babes to save!! Pierwsze dwie części ('91 i '93 r.) były typowymi platformówkami. Były miłe i bardzo grywalne jak na tamte czasy. Bardzo dobre i porządne produkcje. Jednakże dopiero trzecia część Duke Nukem 3D, zapoczątkowała Dukomanie trwającą do dziś. Gra wydana w 1996 r. była strzałem w dziesiątkę! Świetna jak na tamte czasy grafika (mimo modeli 2D udających 3D) i naprawdę świeży humor, tworzyły grę godną zagrania i wciągnięcia się w nią na dłuuugie godziny. Jeśli dodać do tego szczyptę erotyzmu i niespotykaną wówczas interakcję z otoczeniem, wyłania się nam gra, która zawładnęła światem na długie

Programowanie pod WP7.5, czyli Windows Phone od kuchni

Po miesiącach szaleństw z Windows Phone, nieskończonej liczby instalacji i deinstalacji, kilku flashowaniach, grzebaniach się w MFG, aktualizacjach (udanych i tych zakończonych niepowodzeniem), przyszedł wreszcie czas, ażeby "spoważnieć" :P i napisać coś własnego na Windows Phone 7.5. Od razu napisze, że jest kilka problemów (i to wcale nie natury programistycznej). Dla kogo? Chcący zacząć programować dla Windows Phone 7(.5) powinniśmy umieć "na dzień dobry" podstawy C#/VB oraz podstawy Silverlighta lub XNA jeśli zechcemy tworzyć gry (także na XBox360!). Aplikacje pisane są w Visual Studio 2010 for Windows Phone. W Tym krótkim przewodniku postaram się opisać jak zacząć przygodę z pisaniem aplikacji na Windows Phone. A zatem, do dzieła! Visual Studio 2010 for Windows Phone Jak już wspomniałem przygodę rozpoczynamy od instalacji Visual Studio 2010 for Windows Phone http://www.microsoft.com/visualstudio/en-us/products/2010-editions/windows-phone-developer-too

Nokia Pocztówka - wyślij za darmo pocztówkę ze swojej Lumii!

Zapewne słyszeliście o aplikacjach, które pozwalają na wysłanie ze smartfona własnej wizytówki. Całość sprowadza się często do wybrania zdjęcia i zapłacenia z wydruk oraz przesyłkę. Polski oddział Nokii postanowił pójść o krok dalej i ponownie użytkownicy Lumi z Windows Phone mogą mieć powody do zadowolenia i czuć się wyróżnieni. Za darmo? Tak! Zatem, jeśli posiadacie Nokię Lumię z Windows Phone (zarówno w wersji 7. jak i 8.) szybciutko pobierajcie ze Sklepu Windows Phone aplikację Nokia Pocztówka . Skąd ten pospiech? Nokia (odział w Polsce) zorganizował wzorową akcję promującą Windows Phone, ale przede wszystkim ich Lumie. Otóż każdy posiadacz Nokii, może za darmo pobrać aplikację Nokia Pocztówka . Dzięki niej za darmo wyślemy pocztówkę ze zdjęciem z Lumi! Bez żadnych ukrytych kosztów, wszystko za free :) Całość sprowadza się do wybrania zdjęcia z albumu lub bezpośrednio z aparatu. Następnie możemy dodać jeden z pięćdziesięciu filtrów i wykadrować grafikę. Teraz prz

Licznik Blogowy - wtyczka do Chrome/Opery/Firefoxa dla każdego Blogera portalu [aktualizacja 08.04.14 (nowe funkcjonalności)] 0.6

Wielu z nas zapewne spogląda często na swoją listę Popularne wpisy , która pokazuje najczęściej komentowane publikacje na naszym prywatnym blogu. Cóż, można śmiało powiedzieć, że równie ważnym czynnikiem popularności wpisu jest również ilość wyświetleń. Niestety, aby zobaczyć licznik wyświetleń musimy wejść ręcznie do każdego wpisu z okna edycji i tam wyszukać tej informacji. Nie jest to ani szybkie, ani optymalne. Nie jest łatwo znaleźć wpis, który jest najbardziej popularny, gdy mamy ich wiele. Przeszukiwanie wszystkich publikacji i ręczne wybieranie tych najbardziej poczytnych jest baaardzo niewygodne. Oczywiście, postanowiłem coś z tym zrobić i tak powstał... Licznik Blogowy dobreprogramy.pl Licznik Blogowy dobreprogramy.pl to wtyczka do Chroma, nowej Opery i Firefoxa, niezbędna dla każdego blogera na portalu. Dzięki niej w prosty sposób wyświetlimy: listę najczęściej wyświetlanych własnych wpisów z ilością wyświetleń na dany czas datę modyfikacji wpisu spra