Przejdź do głównej zawartości

Nie daj się nabić w butelkę! - zakupy grupowe

Po ciekawym wpisie Ave5 odnośnie zakupów grupowych od środka, postanowiłem dodać mały poradnik, na co uważać korzystając z zakupów grupowych.

Zakupy grupowe znane są już od 2001 roku. U nas od dość niedawna, mimo wszytko temat jest obecnie bardzo chodliwy. Każdy chce na tym zarobić. Mały jak i duży. W Polsce mamy już (jak podaje Chip) ponad 40 serwisów. Ile z nich się utrzyma? Nie wiadomo, ale już na części widać pewien zastój. Jak grzyby po deszczu powstają też tzw. agregatory zakupów grupowych, które na jednej stronie gromadzą kilka(naście) ofert z różnych serwisów z zakupami grupowymi. Swego czasu pokusiłem się nawet o zrobienie czegoś podobnego (zagrupowani.pl ), tylko że dla znajomych z pracy/osiedla/pociągu i ich znajomi itd. :P

Wszystko wygląda z pozoru pięknie, ale część ofert niestety jest delikatnie mówiąc "niekorzystna" dla kupujących. Mam nadzieję, iż ten mały poradnik pozwoli na ominięcie fałszywych" rabatów" i wybranie najbardziej korzystnych ofert z zakupów grupowych.

desk

źródło: wp.pl

desk

Oto kilka typów ofert z jakimi możemy się spotkać oraz kilka zdań na co warto zwrócić uwagę:

1. Wycieczki

Wybierając ofertę turystyczną na zakupach grupowych, warto w tym przypadku najmocniej zwrócić uwagę na szczegóły zawarte w opisie. Kupując wycieczkę możemy natknąć się na oferty, które będą miały kilka "wad". Dodatkowo zauważmy, że w przeciwieństwie do biur turystycznych, tutaj musimy zapłacić całą kwotę. Na co zwrócić uwagę:

  • sprawdź dokładnie czy rabat jest rzeczywiście atrakcyjny; często okazuje się, iż kupując wycieczkę przez oficjalną stronę internetową zapłacisz taniej lub podobną sumę

  • przeczytaj, za co dokładnie płacisz; swego czasu jeden z serwisów grupowych posiadał ofertę do Dubaju, gdzie w cenie nie uwzględniono zakupu biletów lotniczych!

  • zapoznaj się z terminem rezerwacji; jako, iż jest to oferta grupowa, możesz się spodziewać, iż kupując tani nocleg w hotelu, nie będziesz jedyny. Pewna oferta posiadała bardzo tani nocleg w Pradze, okazało się jednak, iż było tylu chętnych, iż część osób nie była w stanie zrealizować kuponu do wyznaczonego terminu. Warto zatem sprawdzić kiedy kupon wygasa oraz w danym przypadku spieszyć się z rezerwacją. Inaczej będziemy zmuszeniu do wyjazdu na urlop, grubo po sezonie turystycznym, za cenę jak w środku wysypu turystów.

2. Usługi komputerowe

Usługi komputerowe często występują w postaci usług "diagnostyki" lub "przeglądu" komputera. A także "optymalizacji pracy" lub "odwirusowania". Dla osób, które nie są zaznajomione w temacie, takie kupony wydają się bardzo atrakcyjne. Co należy zrobić przed zakupem takiej promocji:

  • przeczytaj dokładnie co jest oferowane; na stronie w opisie najwcześniej znajdują się typowe ogólniki ("zoptymalizujemy pracę Twoje komputera", "przegląd, który wyciszy Twój sprzęt", "instalacja sterowników/systemu Windows 7"), które nic konkretnego nam nie mówią, a mogą wprowadzić w błąd. Najlepiej skontaktować się przed zakupem z firmą, która oferuje usługę i dowiedzieć się szczegółów. I tak oto może się okazać, iż optymalizacja komputera to użycie CCleanera i przeskanowanie jakiś darmowym antywirusem, zaś instalacja Windows 7 jest, ale z płyt dostarczonych przez kupującego. W jednej z ofert była dodatkowa informacja, iż zainstalowany zostanie także antywirus. Nie podano jaki to antywirus, w jakiej wersji, z jaką licencją itp.

  • przeanalizuj sens oferty; w tym przypadku warto na spokojnie zastanowić się czy dana oferta ma sens. Usługa diagnozy komputera za 40zł (w promocji oczywiście!) w skład której wchodzą: czyszczenie wnętrza, dobór sterowników, instalacja niezbędnego oprogramowania i diagnoza sprzętu - jest potrzebna dla Twojego komputera? Czy nie lepiej zapłacić za jedną konkretną usługę w normalnym sklepie, niż za wiele, które nic tak naprawdę mogę nie wnieść.

3. Sprzęt komputerowy

Wiele ofert na zakupach grupowych oferuje sprzedaż sprzętu, po cenie często niższej nawet o 75%! Bądźmy czujni, ażeby nie paść ofiarą nieuczciwego sprzedawcy. Należy zwrócić uwagę na kilka rzeczy:

  • sprawdź cenę!; szczególnie w tym przypadku koniecznie należy zwrócić uwagę na cenę. Przed zakupem warto sprawdzić cenę zarówno na allegro jak i np. na ceneo. Sprzęt komputerowy bardzo szybko się starzeje. Rzadko się zdarza, iż oferta ze sprzętem komputerowym jest naprawdę okazyjna. Czasem w lokalnych sklepach, możemy kupić coś w podobnej cenie, ale w razie gwarancji serwis mamy na miejscu.

  • przeczytaj recenzję; sprzęt sprzedawany okazyjnie często zalega w magazynach i nikt nie che go kupić. Myślisz, że towary w sklepach oznaczane jako "nowości" lub "bestsellery" są naprawdę nimi? :) Mam w tym pewne doświadczenie i uwierz, że często nie są :) Podobnie może być w tym przypadku. Przed zakupem przeczytanie chociaż krótkiej recenzji sprzętu jest obowiązkowe.

4. Usługi gastronomiczne

Z racji tego, iż najczęściej kupuję jedzenie polecam sprawdzić:

  • ograniczenia w menu; kupując kupon za 40zł na pizze, może się okazać iż największa pizza kosztuje 35 zł, a kupon ograniczony jest jedynie do zakupu pizzy. Wówczas zostaniemy "zmuszeni" np. dopłacić do drugiej, której byśmy nie zamówili, aby nie stracić części pieniędzy.

5. Oferty sklepów internetowych

Na koniec zostawiłem wisienkę na torcie ;) Z racji tego, iż sklepy internetowe mogą swoją ofertę zmienić bardzo szybko, taki rodzaj promocji, poprzez zakupy grupowe, jest najbardziej naturalny i efektywny. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby tak zmienić cenę aby rabat sięgał nawet 90-95%. Kupując należy zwrócić uwagę na:

  • sprawdź wcześniejszą ofertę w Google Cache; wiele sklepów padło na tym. Dzień, dwa przed rozpoczęciem promocji na serwisie z zakupami grupowymi, podwyższają cenę, aby osiągnąć satysfakcjonujący rabat. Czasem, są to sklepy, których oferta jest dość unikalna (np. biżuteria, ubrania) i nie jest prosto sprawdzić faktyczną wartość towaru. Wówczas polecam za pomocą google sprawdzić wcześniejszą ofertę. Jeśli nie jest to jakiś startup, google obok strony powinno nam pokazać link "Kopia", który prowadzi do wcześniejszej wersji strony, z cache googla. Można również skorzystać z http://wayback.archive.org/web/. Takie sprawdzenie może dać ciekawe wyniki. Kiedyś była oferta herbaciarni, oferowali rabat w wysokości 30zł na cały asortyment. Szkoda tylko, że tuż przed wystartowaniem oferty ceny w sklepie zostały podwyższone nawet o 100zł...

Podsumowanie

Zakupy grupowe to świetna okazja do zakupienia czegoś po bardzo okazyjnej cenie. Należy jednak pamiętać, że tak jak wszędzie zdarzają się oferty, na których możemy stracić. Ogólnie pamiętajmy o:

  • sprawdzeniu ceny w innych miejscach

  • dokładnym przeczytaniu oferty i/lub regulaminu

  • sprawdzeniu wiarygodności oferty (ostatni przykład: oferta z http://bbclearning.pl/ na Grouponie, kurs angielskiego w nieistniejącej szkole językowej!! ponad 2 tysiące oszukanych osób!!)

  • nie ma pośpiechu!; lepiej kilka razy przeanalizować ofertę niż potem żałować zakupu.

Mam nadzieje, iż ten poradnik pomoże w rozsądnym wybraniu oferty i w ustrzeżeniu się przed oszustami.

Pozdrawiam

Linki

http://kuponozaur.wordpress.com/ - ocena wybranych zakupów grupowych

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny. Narodziny gamedevu z ducha demosceny w Polsce - Piotr Marecki i Tomasz TDC Cieślewicz, recenzja książki

Tytuł książki jest mocno rozbudowany i zapewne pierwsze spojrzenie na okładkę może odstraszyć potencjalnego klienta, jednakże, warto dać szansę tej pozycji. Zaskoczeń jest kilka, chociaż nie tylko tych pozytywnych. Zatem przejdźmy do krótkiej recenzji "Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny". TDC - Demoscena, Atari, Mirage i piractwo w Polsce Książka jest zbiorem historii opowiadanych przez Tomasza TDC Cieślewicza. Swoje przygody z IT zaczął w 1988 roku, kiedy to otrzymał Atari 800 XL. Od 1989 roku związany był z Mirage i jako jeden z najmłodszych tworzył gry na rynek polski. Był również współpracownikiem "Bajtka" i członkiem redakcji "Atari Magazynu". Bardzo mocno związany z demosceną Atari, gdzie tworzy do dziś. Zaangażowany w szkolenia i warsztaty z programowania. Obecnie redaktor Atarionline.pl Przyznaję, że wcześniej nie słyszałem o Tomaszu Cieślewiczu, ale po przeczytaniu tej książki śmiało można powiedzieć, że dziś zapewne byłby fre...

Comet - MVU w MAUI bez XAML, czyli próba dogonienia Fluttera

MAUI jest już z nami od kilku miesięcy i jest bardzo mocno promowane przez Microsoft. Jest to niezmiernie ciekawa opcja do pisania aplikacji pod różne systemy i środowiska. O ile jednak w przypadku pisania aplikacji desktopowych czy webowych, taki MAUI jest ciekawostką dla deweloperów .NET, to w przypadku świata mobilnego jest zupełnie inaczej. Rok temu w listopadzie 2021 pisałem o tym jak tworzenie mobilnych aplikacji w .NET jest nie lada wyzwaniem. Oficjalne zakończenie wsparcia dla Xamarin.Forms i przedstawienie alternatywy w postaci MAUI, które w 2021 roku nie doczekało się premiery, powodowało ból głowy mobilnych deweloperów .NET. Mimo, iż w maju 2022 roku MAUI miało oficjalną premierę, to nadal sytuacja nie jest wcale lepsza.  Samo MAUI nie jest jeszcze narzędziem, które można uznać w 100% gotowe na to, aby pójść z nim na produkcję. Wiele jeszcze mniejszych niedoróbek i problemów spędza sen z powiek deweloperów mobilnych w .NET. Mimo, że dostaliśmy wersję finalną, nie jest t...

Drukarka Epson EcoTank – napełniamy tusze, analiza w szczegółach (Epson EcoTank L3110)

Drukarka dostarczona od Epsona do testów jest już u mnie jakiś czas. Jest ona reklamowana jako jedno z najtańszych urządzeń na rynku w kwestiach eksploatacyjnych. We wcześniejszym wpisie ( Tanie, cebulowe drukowanie z Epson EcoTank L3110 ) przedstawiłem kilka suchych faktów odnośnie samej drukarki. Dziś przyszedł czas na trochę praktyki. W pierwszej kolejności zobaczymy jak napełnia się tuszami ów sprzęt i czy nie sprawa to problemów natury technicznej lub "logistycznej". Epson EcoTank - sposób na tanie i dobre drukowanie EcoTank to całkiem ciekawy sposób na drukowanie bez kartridży. Zamiast tego w drukarce znajdziemy 4 przezroczyste pojemniki na tusz (Czarny, Magneta, białY, Cyan). Pojemniki napełniamy tuszem z butelki. W takim przypadku oryginalny tusz kosztuje ok. 27 zł (65 ml), co jest niezmiernie atrakcyjne cenowo. Napełnienie jest szybkie, a co ważne nie upaćkamy się w tuszu, gdyż każda z buteleczek ma blokadę (kuleczka w szyjce) przed wylaniem. Dodatkowo nie przele...

Wojny konsolowe, Blake J. Harris — recenzja książki (SEGA, Nintendo i batalia, która zdefiniowała pokolenie)

Nie ma co tu owijać w bawełnę i nudzić wstępem na siłę. Książka jest świetna i jeśli interesujesz się grami retro lub ogólnie historią przemysłu rozrywkowego, to jest to pozycja wręcz obowiązkowa. Nawet więcej, warto znać omawianą książkę jako szersze spojrzenie na obecną branżę gier, a uwierzcie, że znajdziecie wiele analogii do obecnych poczynań tuz świata growego.  Sega od środka Książka nie jest cieniutką pozycją, a całkiem opasłym tomiskiem  w twardych oprawach. Ma ona prawie 600 stron i dość niewielką czcionkę, więc jest tu sporo do poczytania. Po środku mamy kilkadziesiąt kolorowych zdjęć z tamtych lat, które ogląda się zupełnie inaczej podczas lektury, wiedząc już kim są dane osoby na fotografiach.  Książka opisuje Segę od momentu przejęcia przez  Toma Kalinske  posady CEO Sega of America w roku 1990, a także wcześniejsze perypetie gigantów branży rozrywkowej w latach 80-tych. Początek Wojen konsolowyc h zaczynamy od poznania Toma na wakacjach na Hawajach, gdzie s...

Microsoft nadal nie umie w Open Source

Open Source jest wszędzie wokół nas i zapewne bez tej inicjatywy świat nie byłby taki sam. Nie ma sensu rozpisywać się o zaletach otwartego oprogramowania, bo te są jasne i klarowne. W tym wpisie chciałbym przedstawić jednak punkt widzenia programisty .NET, który przez Microsoft został nieraz już wprowadzony w maliny. Powodem tego jest ciągle chyba brak zrozumienia i większej współpracy Microsoftu w kluczowych dla tego giganta projektach Open Source. Microsoft Open Source'm stoi Microsoft z Open Source miał trochę pod górkę. Steve Ballmer kiedyś powiedział "Linux jest rakiem" w kwestii GNU GPL. Dziś zapewne gigant z Redmond chciałbym o tym zapomnieć, gdyż Microsoft od jakiegoś już czasu jest firmą Open Source.  Pierwszą zmianą na plus było zatrudnienie w 2004 roku Billa Hilfa, lidera działu Open Source w IBM. Jak sam twierdzi, Microsoft zatrudnił go, gdyż firma nie wiedziała czym jest i jak działa idea otwartego oprogramowania. Zaś już od 2006 roku Microsoft był kontrybut...

Programowanie mobilne w .NET - barwna historia i niewiadoma przyszłość

 Aplikacje mobilne pisane w .NET nigdy nie miały łatwo, podobnie jak ich deweloperzy. Jednakże w ostatnich latach Microsoft mocno stara się, aby ekosystem do tworzenia aplikacji w technologii .NET był jak najbardziej przyjazny twórcom (apka mobile jest must have niemalże każdej firmy). Pomimo tego obecnie jesteśmy w technologicznym rozkroku w .NET mobile (uśmiercenie Xamarin.Forms jeszcze przed narodzinami MAUI). Skłoniło mnie to do pewnych refleksji związanych z programowaniem w technologiach Microsoft mobile. Z racji tego, że "klepię" ;)  w .NET już prawie 14 lat to przewinąłem się przez wiele projektów mobilnych (komercyjnych i nie tylko) tworzonych właśnie przy pomocy narzędzi Microsoft. W tym wpisie postaram się przedstawić w miarę zwięzłej formie historię programowania mobilnego w .NET, która jest ze mną niemalże od zawsze.  Windows Mobile i .NET Compact Framework Moja przygoda z technologiami mobilnym od Microsoftu zaczęła się właśnie od .NET Compact Framework. Jeg...

222 polskie gry, które warto znać - Marcin Kosman, recenzja książki

Marcin Kosman dał się poznać jako autor ciekawej pozycji o polskim game devie: " Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych ". Po pięciu latach wraca z nową książką, również związaną z polską branżą grową, ale w zupełnie innej formie. 222 polskie gry "222 polskie gry, które warto znać" to wyjątkowa książka. Co więcej, to nie jest książka jako taka, a bliżej jej do albumu. W języku angielskim funkcjonują one jako tzw. "Coffee table books", czyli książki/albumy bardziej do oglądania, niż do czytania. Tak jest właśnie z omawianą pozycją. W twardych okładach, w formacie B5 i na pięknym, kredowym papierze, znalazło się 222 polskich gier z lat 1983-2019. Każda strona to duża grafika, z kilkoma zdaniami o grze od autora książki, a czasem również dodatkowy, akapitem od osób tworzących dany kawałek softu. Wybór gier jest na tyle szeroki, że można śmiało powiedzieć, iż wybrano faktycznie najbardziej znaczące i rozpoznawalne tytuły. Jako, ...

Licznik Blogowy 5.0 - archiwizacja bloga

 Licznik blogowy dla blogerów portalu dobreprogramy.pl to mały niezbędnik każdego autora kontentu. Przez ostatnie 7 lat (styczeń 2014, ostatnia aktualizacja maj 2021) licznik dostawał nowe ficzery i uzyskiwał kompatybilność z kolejnymi odsłonami portalu. Najnowsza wersja 5.0 wnosi kolejny duży ficzer - archiwizacja bloga. Stwórz pełne archiwum swojego bloga Pomysł na stworzenie archiwum nie jest nowy. Niemalże równo 4 lata temu zrobiłem apkę, która tworzył archiwum bloga na naszym dysku: tekst + zdjęcia (DobryBackupBloga — aplikacja do szybkiej archiwizacji wpisów blogowych). Lata leciały, a apka przestała działać z nową odsłoną dobrychprogramów. Temat został zapomniany, aż wojtekadams odgrzebał temat DobregoBackupuBloga. Sam pomysł nadal jest ciekawy, ale forma - pliki exe do pobrania z obcego źródła już nie. Z tego też powodu możliwość stworzenia archiwum bloga przeniosłem na wtyczkę Licznik Blogowy. Tak oto powstała wersja 5.0. Licznik Blogowy 5.0 - archiwizacja Wtyczka w wersji...

Visage - gra horror, na którą nie byliśmy gotowi i jak z tymi straszakami do tej pory bywało (recenzja PS4)

W ostatnich latach gry, które faktycznie przerażały klimatem, a nie tylko tanimi jump scare'ami, było jak na lekarstwo. Bardzo łatwo wzdrygnąć się, gdy nagle w ciszy jakiś wysoki dźwięk zaskoczy niespodziewającego się gracza. Czy takie gry, które "straszą" jedynie głośnym, nagłym "łomotem" można nazwać prawdziwymi interaktywnymi horrorami? Nie sądzę. Takie tanie sztuczki spowodowane są najczęściej brakiem klimatu i pomysłu na rozgrywkę. Co więcej, od dawna wiadomo, że najlepiej straszy to, co nieznane, niedopowiedziane. Jump scare w grach to nic innego, jak chwilowe zaskoczenie gracza, do którego ten szybko się przyzwyczaja. Po pewnym czasie zaczyna się go nawet ignorować, a po dłuższej chwili staje się irytujący i sprawia, że do rozgrywki wkrada się nuda i monotonia. Jak to z tymi horrorami bywa? W ostatnich latach najbardziej zawiodłem się na dylogii Layers of Fear. Klimat szybko siadał, a rozgrywka stawała się powtarzalna i dość przewidywalna. Ogólnie gry teg...

Migracja danych z Endomondo do Garmin Connect (ale nie tylko)

Komunikat o zakończeniu istnienia Endomondo zapewne zaskoczył wielu z nas ( oficjalne info ). Z końcem tego roku portal przestanie istnieć. Kiedyś synonim nowoczesności i gadżeciarstwa, a obecnie schowany głęboko w cieniu innych portali związanych bezpośrednio z urządzeniami do pomiaru naszej aktywności. Zapewne to właśnie one, i dedykowane portale pod nie, przyczyniły się do tego, że Endomondo stało się reliktem przeszłości, ale nie o tym dziś mowa...  W tym krótkim wpisie chciałbym przedstawić jak w prosty sposób przenieść dane z Endomondo do Garmin Connect. Oczywiście sam wpis będzie na tyle uniwersalny, że zapewne pozwoli Wam na podobną migrację również do innych popularnych portali ze śledzeniem aktywności. W tym poradniki opiszę jak przenieść treningi z Endomondo do innego portalu, ale z możliwością wyboru. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w ten sposób przenieść wszystko lub tylko wybrane dane. W moim wypadku będzie to przenoszenie treningów tylko z lat 2012-2015, a w Waszym...