Przejdź do głównej zawartości

onEscapee - hit z AMIGI (w stylu Another World) za darmo na PC! + recka z ACS (98r.)

Dawno, dawno temu

Na pewno wielu z Was swoja przygodę z komputerami, rozpoczynało z AMIGĄ. Moja historia również rozpoczęła się od Przyjaciółki. Pierwsza komunia, uzbierana kasa i kupno używanej A500 z masą gier :P

Piękne czasy. Właśnie niedawno robiąc porządki w piwnicy natknąłem się na kilka egzemplarzy starych gazet. Amiga Computer Studio, Magazyn Amiga, Top Secret, Commodore & Amiga, Świat Gier Komputerowych. Z łezką w oku przejrzałem pobieżnie kilka z nich. Moją uwagę przykuł ciąg artykułów z ACSa na temat przyszłości Amigi (rok 1999) oraz z ŚGK na temat piractwa (Piractwo? Stop!). Postaram się zamieścić może jakieś krótkie opracowania tych artykułów i jak spawa wygląda teraz. Ale ten wpis jest zupełnie o czym innym :)

Przeglądając ACSa 2/1998 natknąłem się na recenzje gry onEscapee. Pamiętam, że czytając wówczas recenzje, z rumieńcami na twarzy, w wyobraźni zagrywałem się w tą grę :) Jak na tamte czasy była niesamowita. No ale cóż, z racji posiadania A500 zostało mi jedynie pomarzyć o niej.

desk

Powrót do rzeczywistości

Po przeczytaniu kilku artykułów, postanowiłem trochę pogrzebać w necie o ACSie. Ku mojemu zdziwieniu, okazało się, iż gra onEscapee została udostępniona za darmo na pecety! Postanowiłem odświeżyć Wam tą grę. Dodałem również zdjęcie recenzji z mojego "archiwum";) Zapraszam....

onEscapee

Recenzję z ACSa z '98r. możecie przeczytać poniżej (zdjęcie w wysokiej rozdzielczości).

desk

Tutaj zamierzam w kilu zdaniach opisać jak widzę tą grę teraz, po ponad 12 latach od premiery. Na dole wpisu są ciekawe linki odnośnie gry onEscapee oraz jak pobrać pełna i legalną wersje na PC! Do dzieła!

stOry so far...

Ok. Nie ma co się rozpisywać. Historia banalna jak na nasze czasy, kiedyś była porostu standardem :) Widać, iż zalatuje Another Wolrd. I to dość znacznie. To co rzuca się w oczy (uszy) nawet teraz, to świetna muzyka z intra. Jest ona na tym samym poziomie, w moim rankingu, co theme z intra z gry Cannon Fodder ("War has never been so much fun"). Ogólnie oprócz dobrej muzyki, ciężko coś napisać o intrze. Statek kosmiczny przylatuje, porywa kolesia. On się uwalnia, lecz budzi się po wypadku, na wysypisku śmieci. Od tej pory jesteś White, Daniel White.

geNeza

Jak już wspomniałem, gra nawiązuje do Another World. Intro, klimat gry, sposób prowadzenia akcji. Jeśli Another World, to również Flashback. Aczkolwiek ta ostatnia gra, mogła bardziej przypominać zręcznościową grę.

Zagadki mają czasami dość wysoki stopień skomplikowania. Ale może się zdarzyć tak, iż nie będziemy mieli zupełnego pojęcia co robić dalej i zatniemy się na dobre. Również przedmioty porozrzucane tu i ówdzie nie są często dobrze widoczne.

Obecnie ciężko spotkać się z produkcjami z skokowym ekranem. Trzeba przyznać jednak, iż jeśli ktoś grał w Another Wolrd/Flashback będzie czuł się ja k w domu. Coś te gry maja w sobie, a opisywana gra onEscapee, ma w sobie wszystko co najlepsze z tych gier.

Gra zdobyła dużo tytułów, m.in. Gry roku 1997, przyznanej przez Amiga Flame oraz Amiga Max.

opCje

W wersji pełnej, wydanej n PC, nie znajdziemy zbyt wielu opcji. Dlatego w tym akapicie omówię proces instalacji gry. W powiązanych dałem dwa linki skąd można ściągnąć, legalną i pełną wersję gry ([2] oraz [3]). Gra została udostępniona za darmo w pełnej wersji, jednakże link na stronie producenta już wygasł (buuuuuu). Na szczęście oba podane mirrory działają. UWAGA! Przed uruchomieniem gry, KONIECZNIE! należy odpalić oficjalny program aktualizujący grę - "Invictus LIVE!", który znajdziemy w menu start w folderze gry (onEscapee->nvictus LIVE!). Program ściągnie patcha 1.0.1, dzięki czemu będziemy mogli odpalić grę bez problemów (w moim przypadku gra prosiła wczśniej o klucz do gry).

grAfika i dźwięk

Jak już wspomniałem na początku, intro jest zrobione podobnie jak w Another World, a muzyka tworzy bardzo mroczny klimat, jeśli chcecie jej posłuchać, link do niej umieściłem na dole: [5]. Grafika jest rysowana i bardzo miła dla oka. Aczkolwiek widać ograniczenie w ilości zastosowanych kolorów. Również tła czasem są rozmyte. Grafika dla fana Another World, będzie powrotem do lat świetności Amigi;) Warto pamiętać, iż gra wyszła w 1997 roku, a odpalając ją teraz, nie odrzuca nas od monitora!
Nie można zapomnieć, iż podobnie jak w Another Wolrd (znowuuu :P) śmierć bohatera jest pokazywana przez animacje, które są różne dla każdej ze śmierci. Animacja bohatera i przerywników jest na dość wysokim poziomie jak na tamte czasy. Ale i obecnie nie wywołuje grymasu na twarzy. O muzyce w intrze nie będę już pisał kolejny raz, a podczas gry słyszymy spokojną linie melodyjną. Udźwiękowienie poza tym jest średnie. Nie można nic mu zarzucić, ale też nie zrywa czapki z głów.

desk

waDy

Są:P Ale jak dla fana Another World nie są to wady duże. Jak zauważył autor oryginalnej recenzji, są momenty w których gra może zaciąć nas na dobre. Szczególnie w obecnych czasach, gdzie w grach "idziemy do przodu", może to odrzucić niektórych. Są zagadki, które ciężko nazwać logicznymi i wrzucono je na siłę, aby coś na danym ekranie było. Także elementy zręcznościowe momentami bardzo irytują (pokonywanie ruchomych pnączy na początku, gry nie jest proste ;) ). Krótkość gry nie jest dużą wadą, jeśli spojrzymy na Another World, które dało się ukończyć w jeden wieczór, ta gra przyniesie nam dużo radości. No i jest za free!:) W linku [4] dodałem filmik z przejścia całej gry (czas ok 2h). Dość duża wadą jest sposób zapisu gry. Możemy zapisać grę w dowolnym momencie, ale po odczytaniu gry i tak znajdziemy się na początku danego ekranu. Więc jeśli przejdziesz pnącze na danym ekranie i zapiszesz grę to po odczytaniu stanu, zostaniesz umieszczony... na początku ekranu, przed pnączami :) A zatem wniosek: zapisujcie grę na początku ekranu :)

wyMagania

Wówczas nie były duże, a obecnie gra pójdzie niemalże na każdym sprzęcie. Warto jednak zauważyć, iż recenzent ACS (Baron Jack - Jacek Pietruszczak), rekomenduje procesor 030 i wyżej, zaś do uruchomienia na PC zalecany jest co najmniej Pentium/AMD 200 Mhz lub więcej... Cóż nie od dziś wiadomo, że Amiga ma (miała?) bardziej wydajne podzespoły.

na Koniec

Gra jest świetna, wciągająca i w 100% darmowa. Ciężko wystawić teraz jakąś ocenę po tych ponad 12 latach, ale naprawdę, polecam tą grę, na pewno się nie zawiedziecie! W oryginalnej recenzji gra dostała 9/10 i po tym czasie można z całą pewnością rzec, iż ocena była zasłużona. Dla starych Amigowców będzie na pewno miły powrót do dawnych lat, bez konieczności odpalania zakurzonej Przyjaciółki z piwnicy ;) A i nowi gracze z chęcią zobaczą "przy czym kiedyś się bawiono". Ja sam za czasów posiadania Amisi nie miałem możliwości odpalenia tej gry, więc z wielkim uśmiechem na twarzy zacznę przygodę z onEscapee.

Pozdrawiam i życzę miłego grania.

PS. Jak zauważyliście pewnie, w oryginalnej recenzji z ACSa, grę można było kupić za 29.95 GBP. Sprawdziłem i w tamtym czasie za funta trzeba było zapłacić ok. 5.70zł, czyli gra kosztowała ok. 170zł. To dużo jak na tamte czasy, nawet bardzo dużo.

POWIĄZANE

[1] http://onescapee.invictus.hu/ - oficjalna strona domowa gry onEscapee [2] http://www.brothersoft.com/games/onescapee.html - 1. link do ściągnięcia pełnej wersji gry [3] http://www.megaupload.com/?d=SIPT0NFG - 2. link do ściągnięcia pełnej wersji gry [4] http://www.youtube.com/watch?v=i_e-44NR-cc - filmik z przejścia całej gry (wersja na Amigę) [5] http://www.youtube.com/watch?gl=US&hl=uk&v=MKn15M4u_6k - muzyka z intra [6] http://web.archive.org/web/19981206185952/http://www.cgs.com.pl/acs.htm - strona Amiga Computer Studio z 1998r. [7] http://katalog.erd2.webd.pl/czasop/amigacs/index.html - okładki Amiga Computer Studio z lat 1996 -2001 [8] http://pl.wikipedia.org/wiki/Amiga_Computer_Studio - wiki o Amiga Computer Studio [9] http://www.anotherworld.fr/anotherworld_uk/index.htm - oficjalna strona Another World

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny. Narodziny gamedevu z ducha demosceny w Polsce - Piotr Marecki i Tomasz TDC Cieślewicz, recenzja książki

Tytuł książki jest mocno rozbudowany i zapewne pierwsze spojrzenie na okładkę może odstraszyć potencjalnego klienta, jednakże, warto dać szansę tej pozycji. Zaskoczeń jest kilka, chociaż nie tylko tych pozytywnych. Zatem przejdźmy do krótkiej recenzji "Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny". TDC - Demoscena, Atari, Mirage i piractwo w Polsce Książka jest zbiorem historii opowiadanych przez Tomasza TDC Cieślewicza. Swoje przygody z IT zaczął w 1988 roku, kiedy to otrzymał Atari 800 XL. Od 1989 roku związany był z Mirage i jako jeden z najmłodszych tworzył gry na rynek polski. Był również współpracownikiem "Bajtka" i członkiem redakcji "Atari Magazynu". Bardzo mocno związany z demosceną Atari, gdzie tworzy do dziś. Zaangażowany w szkolenia i warsztaty z programowania. Obecnie redaktor Atarionline.pl Przyznaję, że wcześniej nie słyszałem o Tomaszu Cieślewiczu, ale po przeczytaniu tej książki śmiało można powiedzieć, że dziś zapewne byłby fre

Comet - MVU w MAUI bez XAML, czyli próba dogonienia Fluttera

MAUI jest już z nami od kilku miesięcy i jest bardzo mocno promowane przez Microsoft. Jest to niezmiernie ciekawa opcja do pisania aplikacji pod różne systemy i środowiska. O ile jednak w przypadku pisania aplikacji desktopowych czy webowych, taki MAUI jest ciekawostką dla deweloperów .NET, to w przypadku świata mobilnego jest zupełnie inaczej. Rok temu w listopadzie 2021 pisałem o tym jak tworzenie mobilnych aplikacji w .NET jest nie lada wyzwaniem. Oficjalne zakończenie wsparcia dla Xamarin.Forms i przedstawienie alternatywy w postaci MAUI, które w 2021 roku nie doczekało się premiery, powodowało ból głowy mobilnych deweloperów .NET. Mimo, iż w maju 2022 roku MAUI miało oficjalną premierę, to nadal sytuacja nie jest wcale lepsza.  Samo MAUI nie jest jeszcze narzędziem, które można uznać w 100% gotowe na to, aby pójść z nim na produkcję. Wiele jeszcze mniejszych niedoróbek i problemów spędza sen z powiek deweloperów mobilnych w .NET. Mimo, że dostaliśmy wersję finalną, nie jest to we

Drukarka Epson EcoTank – napełniamy tusze, analiza w szczegółach (Epson EcoTank L3110)

Drukarka dostarczona od Epsona do testów jest już u mnie jakiś czas. Jest ona reklamowana jako jedno z najtańszych urządzeń na rynku w kwestiach eksploatacyjnych. We wcześniejszym wpisie ( Tanie, cebulowe drukowanie z Epson EcoTank L3110 ) przedstawiłem kilka suchych faktów odnośnie samej drukarki. Dziś przyszedł czas na trochę praktyki. W pierwszej kolejności zobaczymy jak napełnia się tuszami ów sprzęt i czy nie sprawa to problemów natury technicznej lub "logistycznej". Epson EcoTank - sposób na tanie i dobre drukowanie EcoTank to całkiem ciekawy sposób na drukowanie bez kartridży. Zamiast tego w drukarce znajdziemy 4 przezroczyste pojemniki na tusz (Czarny, Magneta, białY, Cyan). Pojemniki napełniamy tuszem z butelki. W takim przypadku oryginalny tusz kosztuje ok. 27 zł (65 ml), co jest niezmiernie atrakcyjne cenowo. Napełnienie jest szybkie, a co ważne nie upaćkamy się w tuszu, gdyż każda z buteleczek ma blokadę (kuleczka w szyjce) przed wylaniem. Dodatkowo nie przele

Wojny konsolowe, Blake J. Harris — recenzja książki (SEGA, Nintendo i batalia, która zdefiniowała pokolenie)

Nie ma co tu owijać w bawełnę i nudzić wstępem na siłę. Książka jest świetna i jeśli interesujesz się grami retro lub ogólnie historią przemysłu rozrywkowego, to jest to pozycja wręcz obowiązkowa. Nawet więcej, warto znać omawianą książkę jako szersze spojrzenie na obecną branżę gier, a uwierzcie, że znajdziecie wiele analogii do obecnych poczynań tuz świata growego.  Sega od środka Książka nie jest cieniutką pozycją, a całkiem opasłym tomiskiem  w twardych oprawach. Ma ona prawie 600 stron i dość niewielką czcionkę, więc jest tu sporo do poczytania. Po środku mamy kilkadziesiąt kolorowych zdjęć z tamtych lat, które ogląda się zupełnie inaczej podczas lektury, wiedząc już kim są dane osoby na fotografiach.  Książka opisuje Segę od momentu przejęcia przez  Toma Kalinske  posady CEO Sega of America w roku 1990, a także wcześniejsze perypetie gigantów branży rozrywkowej w latach 80-tych. Początek Wojen konsolowyc h zaczynamy od poznania Toma na wakacjach na Hawajach, gdzie s

222 polskie gry, które warto znać - Marcin Kosman, recenzja książki

Marcin Kosman dał się poznać jako autor ciekawej pozycji o polskim game devie: " Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych ". Po pięciu latach wraca z nową książką, również związaną z polską branżą grową, ale w zupełnie innej formie. 222 polskie gry "222 polskie gry, które warto znać" to wyjątkowa książka. Co więcej, to nie jest książka jako taka, a bliżej jej do albumu. W języku angielskim funkcjonują one jako tzw. "Coffee table books", czyli książki/albumy bardziej do oglądania, niż do czytania. Tak jest właśnie z omawianą pozycją. W twardych okładach, w formacie B5 i na pięknym, kredowym papierze, znalazło się 222 polskich gier z lat 1983-2019. Każda strona to duża grafika, z kilkoma zdaniami o grze od autora książki, a czasem również dodatkowy, akapitem od osób tworzących dany kawałek softu. Wybór gier jest na tyle szeroki, że można śmiało powiedzieć, iż wybrano faktycznie najbardziej znaczące i rozpoznawalne tytuły. Jako,

Windows Phone — pierwsze uruchomienie, wstępna konfiguracja oraz garść porad

Dostałeś urządzenie z Windows Phone pod choinkę, ale nie miałeś nigdy styczności z systemem mobilnym od Microsoftu? Chcesz dowiedzieć się jak skonfigurować smartfon, co warto zainstalować oraz przeczytać garść porad? Jeśli odpowiedziałeś choć raz "TAK", to ten wpis jest właśnie dla Ciebie :) Zapraszam :) Każdy z nas po pierwszym uruchomieniu telefonu zastanawia się jak szybko i optymalnie skonfigurować urządzenie. Dodatkowo dochodzi aktualizacja najważniejszych składników systemu oraz instalacja niezbędnych aplikacji. W tym poradniku przedstawię jak poprawnie przejść przez te zagadnienia i jak szybko skonfigurować urządzenie z Windows Phone. Używany smartfon = reset ustawień Jeśli kupiliśmy używany telefon warto zrobić reset ustawień. Nie ma sensu cofania zmian wprowadzonych przez kogoś, co więcej nie zmienimy konta Microsoft na własne. Wyczyszczenie smartfonu dokonamy przez menu Ustawienia => zakładka aplikacje=> informacje i klikając na przycisk zresetuj t

Duke Nukem Forever - wydany!

czerwca zakończyła się 14 letnia męczarnia/produkcja gry Duke Nukem Forever! :) Wreszcie nasze spragnione palce, z odciśniętymi klawiszami WSAD, mogą zanurzyć się w świat Dukea... Tak chyba by było, gdyby gra wyszła z 8-10 lat temu. Powiem szczerze, że jakoś nie zelektryzowała mnie wiadomość o wydaniu DNF, ale zacznijmy od początku... One man, one world, one million babes to save!! Pierwsze dwie części ('91 i '93 r.) były typowymi platformówkami. Były miłe i bardzo grywalne jak na tamte czasy. Bardzo dobre i porządne produkcje. Jednakże dopiero trzecia część Duke Nukem 3D, zapoczątkowała Dukomanie trwającą do dziś. Gra wydana w 1996 r. była strzałem w dziesiątkę! Świetna jak na tamte czasy grafika (mimo modeli 2D udających 3D) i naprawdę świeży humor, tworzyły grę godną zagrania i wciągnięcia się w nią na dłuuugie godziny. Jeśli dodać do tego szczyptę erotyzmu i niespotykaną wówczas interakcję z otoczeniem, wyłania się nam gra, która zawładnęła światem na długie

Programowanie pod WP7.5, czyli Windows Phone od kuchni

Po miesiącach szaleństw z Windows Phone, nieskończonej liczby instalacji i deinstalacji, kilku flashowaniach, grzebaniach się w MFG, aktualizacjach (udanych i tych zakończonych niepowodzeniem), przyszedł wreszcie czas, ażeby "spoważnieć" :P i napisać coś własnego na Windows Phone 7.5. Od razu napisze, że jest kilka problemów (i to wcale nie natury programistycznej). Dla kogo? Chcący zacząć programować dla Windows Phone 7(.5) powinniśmy umieć "na dzień dobry" podstawy C#/VB oraz podstawy Silverlighta lub XNA jeśli zechcemy tworzyć gry (także na XBox360!). Aplikacje pisane są w Visual Studio 2010 for Windows Phone. W Tym krótkim przewodniku postaram się opisać jak zacząć przygodę z pisaniem aplikacji na Windows Phone. A zatem, do dzieła! Visual Studio 2010 for Windows Phone Jak już wspomniałem przygodę rozpoczynamy od instalacji Visual Studio 2010 for Windows Phone http://www.microsoft.com/visualstudio/en-us/products/2010-editions/windows-phone-developer-too

Nokia Pocztówka - wyślij za darmo pocztówkę ze swojej Lumii!

Zapewne słyszeliście o aplikacjach, które pozwalają na wysłanie ze smartfona własnej wizytówki. Całość sprowadza się często do wybrania zdjęcia i zapłacenia z wydruk oraz przesyłkę. Polski oddział Nokii postanowił pójść o krok dalej i ponownie użytkownicy Lumi z Windows Phone mogą mieć powody do zadowolenia i czuć się wyróżnieni. Za darmo? Tak! Zatem, jeśli posiadacie Nokię Lumię z Windows Phone (zarówno w wersji 7. jak i 8.) szybciutko pobierajcie ze Sklepu Windows Phone aplikację Nokia Pocztówka . Skąd ten pospiech? Nokia (odział w Polsce) zorganizował wzorową akcję promującą Windows Phone, ale przede wszystkim ich Lumie. Otóż każdy posiadacz Nokii, może za darmo pobrać aplikację Nokia Pocztówka . Dzięki niej za darmo wyślemy pocztówkę ze zdjęciem z Lumi! Bez żadnych ukrytych kosztów, wszystko za free :) Całość sprowadza się do wybrania zdjęcia z albumu lub bezpośrednio z aparatu. Następnie możemy dodać jeden z pięćdziesięciu filtrów i wykadrować grafikę. Teraz prz

Licznik Blogowy - wtyczka do Chrome/Opery/Firefoxa dla każdego Blogera portalu [aktualizacja 08.04.14 (nowe funkcjonalności)] 0.6

Wielu z nas zapewne spogląda często na swoją listę Popularne wpisy , która pokazuje najczęściej komentowane publikacje na naszym prywatnym blogu. Cóż, można śmiało powiedzieć, że równie ważnym czynnikiem popularności wpisu jest również ilość wyświetleń. Niestety, aby zobaczyć licznik wyświetleń musimy wejść ręcznie do każdego wpisu z okna edycji i tam wyszukać tej informacji. Nie jest to ani szybkie, ani optymalne. Nie jest łatwo znaleźć wpis, który jest najbardziej popularny, gdy mamy ich wiele. Przeszukiwanie wszystkich publikacji i ręczne wybieranie tych najbardziej poczytnych jest baaardzo niewygodne. Oczywiście, postanowiłem coś z tym zrobić i tak powstał... Licznik Blogowy dobreprogramy.pl Licznik Blogowy dobreprogramy.pl to wtyczka do Chroma, nowej Opery i Firefoxa, niezbędna dla każdego blogera na portalu. Dzięki niej w prosty sposób wyświetlimy: listę najczęściej wyświetlanych własnych wpisów z ilością wyświetleń na dany czas datę modyfikacji wpisu spra