Przejdź do głównej zawartości

Korelacja — sprzedaż czasopism - jakość "pełniaków" ?

W tym wpisie chciałbym, z czystej ciekawości sprawdzić, czy istnieje jakakolwiek korelacja pomiędzy sprzedażą czasopism, a atrakcyjnością (ocenami) pełniaków zawartych w nich.

Do "badania" wziąłem dwa czasopisma: CD Action oraz PLAY!. Oba będąc w Związku Kontroli Dystrybucji Prasy udostępniają ilość sprzedanych egzemplarzy. Dodatkowo, dzięki temu, iż są to magazyny o grach, łatwiej będzie sprawdzić oceny gier, niż gdyby były to czasopisma o oprogramowaniu.

Coś ze statystyki

Aby nie przedłużać i nie przynudzać wstępu o statystyce, krótko przedstawię pewne podstawowe pojęcia, pomocne w analizie tekstu (aczkolwiek nieobowiązkowe!).

Korelacja - siła zależność między zmiennymi Współczynnik korelacji Pearsona p - znormalizowana miara (-1,1) określająca siłę korelacji; -1,1 - ścisła korelacja, 0 - brak korelacji. Do obliczenia współczynnika korelacji p , potrzebna jest znajomość dwuwymiarowego rozkładu badanych cech dla danej populacji, a takich danych najczęściej nie posiadamy. Skutkiem tego jest, to iż korzystamy z estymatora r do oszacowania p , będącego współczynnikiem korelacji z próby. Z racji tego, iż próba nie jest duża, skorzystamy z rozkładu t Studenta ("uproszczony", bardzo popularny rozkład różnych statystyk, wyniki sprawdzamy w gotowej tabeli). Korzystając z t Studenta, ustalamy określony poziom istotności a (max. prawdopodobieństwo popełnienia błędu 1. rodzaju - odrzucenie hipotezy prawdziwej - (głównej)). Hipotezy - szukając korelacji, w teorii sprawdzamy dwie hipotezy tzw. zerową i alternatywną. Zerowa w danym przypadku mówi o braku korelacji, zaś alternatywna o istnieniu powiązania. Odrzucenie hipotezy zerowej, skutkuje przyjęciem hipotezy alternatywnej.

Odrzucenie lub przyjęcie hipotezy, uzależniamy od wyliczonego t Studenta porównując go, z wartością ta - z tablicy t Studenta: | t | >= ta - odrzucamy hipotezę H0 | t | < ta - brak podstaw do odrzucenia hipotezy H0

Tak to wygląda "na sucho". Po więcej zapraszam do genialnej książki "Statystyka matematyczna modele i zadania" - Jerzy Greń oraz na wikipedię ;) .

Sprzedaż

Na początek, wyniki sprzedaży. Nikogo nie powinny zdziwić statystyki. CD Action od lat jest liderem prasy o grach, PLAY! ociera się już o granice wypłacalności. CD Action jest bardziej miarodajny niż PLAY!, które zostało wzięte do obliczeń jedynie jako ciekawostka i jako możliwość porównania danych ze statystykami CD Action. Dodatkowo PLAY! funduje czytelnikom prócz gier, które pochodzą "znikąd", to jeszcze często mają "czyszczenie magazynów" (pełne wersje gier z poprzednich miesięcy). Wiadomo, iż nie sprzyja to zwiększeniu sprzedaży.

desk

Wykres nr 1

Już teraz (w ramach rozgrzewki), można sprawdzić czy sprzedaż CD Action jest związana ze sprzedaży PLAY!?

Do dzieła:

H0 - hipoteza zerowa, brak korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a sprzedaż PLAY!), dalej oznaczać będziemy jako p = 0 H1- hipoteza alternatywna, istnienie korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a sprzedaż PLAY!), dalej oznaczać będziemy jako p != 0

Poziom istotności ustalamy na a = 0,05 .

Korzystając z Excela (funkcja PEARSON, wzór ), obliczamy estymator r r = 0,28 * Z racji małej próby (n = 16 miesięcy), obliczamy wartość statystyki t Studenta: t = (r/sqrt(1-r^2))sqrt(n-2) = 1,07 wartość ta odczytana z tablic t Studenta ( *a = 0,05; a = 14 * ) to: 2,14479 |t| = 1,07 < 2,14479 = ta - brak podstaw do odrzucenia hipotezy H0.

Podsumowując, nie wykryto zależności pomiędzy sprzedażą CD Action, a PLAY! (co widać na wykresie; wiadomo ćwiczenie na początek :P )

Pełniaki

Z owych 16 miesięcy wylistowałem pełne wersje gier, jakie były umieszczone w CD Action i PLAY!. Problemem, mimo wszystko, okazała się ocena gier. Odpada szukanie pojedynczych recenzji i wyliczanie średniej. Również, oparcie się na jednej z większych polskich encyklopedii gier, nie było dobrym pomysłem (wiele słabych gier, ma zawyżone średnie). Wybór padł na http://www.metacritic.com/. Strona zbiera recenzje i wylicza średnią (wykorzystywana jest np. na Steamie). Niestety nie wszystkie gry mają oceny, a niektóre gry nie figurują nawet w bazie. Mimo wszystko uznałem, iż lepszego wyjścia na chwilę obecną szybko nie znajdę.

Oto lista gier z ocenami w nawiasach:

CD Action

sty-10 Watchmen: The End Is Nigh Part 1 (61), RollerCoaster 3 GOLD (81) lut-10 Ninja Blade (61), So Blonde, Imperium Romanum (63) mar-10 World of Goo (90), The Moment of Silence (70), Watchmen: The End Is Nigh Part 2 (44) kwi-10 Blacksite: Area 51 (60), Drakensang: The Dark Eye (75), The Legend of Beowulf, DSJ 2 maj-10 Just Cause (75), Gwiezdne Wilki 2, Runes of Magic (71), Championship Manager 2008 (68) cze-10 Act of War: Direct Action (82), Barrow Hill (65), Brothers in Arms: Road To Hill 30 (87) lip-10 Ghost Recon Advanced Warfighter (80), Battlestations: Midway (76), Ford Racing 3 sie-10 Conflict: Denied Ops (58), Piraci Nowego Świata 2 (48), SBK 09 (71) wrz-10 Tom Clancy’s Rainbow Six Vegas (85), Hitman Trylogia (73, 87, 74), Ford Racing Off Road (39) paź-10 King’s Bounty: Legend (79), Cryostasis (69), Darkness Within: In Pursuit of Loath Nolder (52) lis-10 Dark Messiah of Might and Magic (72), Necro Vision (63), Sublustrum (63) gru-10 Tomb Raider: Legend (82), Lost Via Domus (52) sty-11 Kane & Lynch: Dead Men (67), Resident Evil 4 (76) lut-11 Tomb Raider: Anniversary (83), Devil May Cry 3 (66) mar-11 Braid (90), SBK X (73), Thief Trylogia (92, 85, 87) kwi-11 Call of Juarez: Bound in Blood (78), Bionic Commando (69), Shaun White Snowboarding (60), Allods Online (69)

PLAY!

sty-10 Tension (77), Tecno: The Base, Valkyrie: Ascension to the Throne lut-10 Czyszczenie magazynów! :/ mar-10 9th Company, Shadowgrounds (74), Kurka w ogniu kwi-10 Czyszczenie magazynów! :/ maj-10 Arcanum (81), Clutch (51), Outpost Kaloki, Runes of Magic (71) cze-10 Czyszczenie magazynów! :/ lip-10 Gothic 3 (63), Velvet Assassin, The Path (61), Runes Of Magic (71) sie-10 Planescape Torment (91), Alliance: Globalny konflikt (43), Shadowgrounds Survivors (79) wrz-10 Infernal (61), Ceville (73), German Truck Simulator paź-10 Venetica (61), Chrome (73), Spells of Gold lis-10 Zeno Clash (77), Adrenalin gru-10 Czyszczenie magazynów! :/ sty-11 X-Blades (54), Chrome (62), Super Stunt Spectacular lut-11 Vampire Hunters, Age of Pirates (56), Penumbra: Czarna Plaga (78) mar-11 Trine (80), Alpha Prime (59), Vivisector kwi-11 Warfare, Steam Slug, Grupa Błyskawicznego Reagowania

Dane odnośnie ocen pełnych wersji zamieszczonych w PLAY! nie nadają się zbytnio do analizy. Częste "czyszczenie magazynów" oraz mało znane gry, uniemożliwiają wiarygodną analizę korelacji. Mimo wszystko, zebrane dane umieściłem na wykresach z danymi CD Action.

*Pełniaki - średnia ocen pełnych wersji *

Przystępujemy do ciekawszych obliczeń :) Na podstawie zebranych danych sprawdzimy, czy istnieje zależność pomiędzy sprzedażą CD Action, a pełnymi grami dorzucanymi do czasopisma (średnie oceny z każdego miesiąca)?

Na wykresie nr 2 przedstawiono średnie oceny z pełnych wersji gier. Dla ciekawości dodam, że średnia z całego okresu 16 miesięcy wynosi 70.

H0 - hipoteza zerowa, brak korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a średnia ocena pełnych wersji gier), p = 0 H1- hipoteza alternatywna, istnienie korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a średnia ocena pełnych wersji gier), p != 0

Poziom istotności ustalamy na a = 0,05 . obliczamy estymator r r = -0,40 * obliczamy wartość statystyki t Studenta: t = (r/sqrt(1-r^2))sqrt(n-2) = -1,65 wartość ta odczytana z tablic t Studenta ( *a = 0,05; a = 14 * ) to: 2,14479 |t| = 1,65 < 2,14479 = ta - brak podstaw do odrzucenia hipotezy H0.

Podsumowując, nie wykryto zależności pomiędzy sprzedażą CD Action, a średnią ocena pełnych wersji gier

desk

Wykres nr 2 / Wykres nr 3

*Pełniaki - mediana ocen pełnych wersji *

Bardzo podobny punkt, jak poprzedni, jedynie zamiast obliczać średnią ocen gier z miesiąca, obliczamy medianę. A zatem: czy istnieje zależność pomiędzy sprzedażą CD Action, a pełnymi grami dorzucanymi do czasopisma (mediana oceny z każdego miesiąca)?

Dane przedstawione na wykresie nr 3, mediana z całego roku wynosi: 71.

H0 - hipoteza zerowa, brak korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a mediana ocen pełnych wersji gier), p = 0 H1- hipoteza alternatywna, istnienie korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a mediana ocen pełnych wersji gier), p != 0

Poziom istotności ustalamy na a = 0,05 . obliczamy estymator r r = -0,38 * obliczamy wartość statystyki t Studenta: t = (r/sqrt(1-r^2))sqrt(n-2) = -1,52 wartość ta odczytana z tablic t Studenta ( *a = 0,05; a = 14 * ) to: 2,14479 |t| = 1,52 < 2,14479 = ta - brak podstaw do odrzucenia hipotezy H0.

Podsumowując, nie wykryto zależności pomiędzy sprzedażą CD Action, a medianą ocen pełnych wersji gier (można było się spodziewać, analizując średnią ocen i wykresy dla obu statystyk (wykres nr 2 i 3))

*Pełniaki - pełna wersja z najwyższą oceną za dany miesiąc *

Na koniec sprawdzamy: czy istnieje zależność pomiędzy sprzedażą CD Action, a pełnymi grami dorzucanymi do czasopisma (maksymalna (najwyższa) ocena z każdego miesiąca)

H0 - hipoteza zerowa, brak korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a najwyższa ocena pełnej wersji), p = 0 H1- hipoteza alternatywna, istnienie korelacji między cechami (sprzedaż CD Action, a najwyższa ocena pełnej wersji)), p != 0

Poziom istotności ustalamy na a = 0,05 . obliczamy estymator r r = -0,60 obliczamy wartość statystyki t Studenta: t = (r/sqrt(1-r^2))sqrt(n-2) = -2,80* wartość ta odczytana z tablic t Studenta ( *a = 0,05; a = 14 * ) to: 2,14479 |t| = 2,80 > 2,14479 = ta - odrzucamy hipotezę H0, o braku korelacji.

Bingo! Trafiony zatopiony. Podsumowując ten krok: możemy założyć, iż istnieje korelacja (powiązanie), pomiędzy sprzedażą magazynów z grami (na przykładzie CD Action), a najwyżej ocenianą grą z danego miesiąca.

Wykres nr 5 - przedstawia wykres dwóch cech: sprzedaż X ocena. Poprowadzono linie trendu. Widać, iż dla danych z maksymalną oceną, występuje korelacja.

desk

Wykres nr 4 / Wykres nr 5

  • Najważniejsze - interpretacja *

Obliczenia pokazały, iż na sprzedaż magazynów z pełnymi wersjami (w naszym przypadku CD Action) wpływ ma maksymalna ocena gry (najwyżej oceniana) z danego miesiąca. UWAGA! Estymator korelacji otrzymaliśmy ze znakiem ujemnym! Co z tego wynika? Oznacza to, iż sprzedaż CD Action do najwyżej ocenionej gry, jest odwrotnie proporcjonalna! Czyli im w miesiącu pełna wersja gry, która ma najwyższą ocenę, jest lepsza, tym sprzedaż jest mniejsza! Dziwne? Dane nie kłamią :) Nie jest to również nielogiczne. Jeśli czasopismo zamieszcza pełną wersję gry, która posiada bardzo wysokie oceny, nie może zamieścić bardzo nowej gry, z przyczyn czysto ekonomicznych. A zatem, idąc dalej. Zamieszczenie takiej gry może okazać się strzałem w kolano. Gra która powinna napędzać sprzedaż nie robi tego. Dlaczego? Możliwe, iż ze względu na to, że jako gra mająca świetne oceny, została już kupiona wcześniej, właśnie z tego powodu, przez większą część graczy. Ci co jej nie kupili, sugerując się dobrymi ocenami, pożyczyli ją już wcześniej lub, niestety, zaopatrzyli się w piraty (co niestety jest nadal problemem). (Patrz: sprzedaż (Wykres 1) / maksymalna ocena (Wykres nr 4) za miesiąc: marzec 2010, czerwiec 2010, grudzień 2010, marzec 2011 - dobre oceny maksymalne - słaba sprzedaż).

Co w takim razie dzieje się z drugiej strony? Sprzedaż gier "średnich" (ale nie "kaszanek" jak w PLAY!) powoduje wzrost sprzedaży (patrz wykresy 1 i 4 za miesiąc: luty 2010, kwiecień 2010, styczeń 2011). Osoby kupujące gry nie chcą kupować podczas premiery średniaków, gdyż wolą wydać pieniądze na lepsze gry. Co za tym idzie. Widząc grę w czasopiśmie za mniejsze pieniądze z chęcią kupią coś, co może nie jest hitem (a może właśnie im się spodoba?), ale nie posiadają w swojej kolekcji.

Proszę zauważyć dwukrotny wzrost sprzedaży PLAY! w lipcu 2010, mimo średnich wyników. Powód? Ciekawe gry (The Path) lub sequele prawdziwych hitów (Gothic 3), ale mające średnie recenzje.

Obliczenia dały naprawdę ciekawe i, jak dla mnie, zaskakujące wyniki. Temat nie jest zamknięty. Już teraz, mam kilka pomysłów jak go rozwinąć. Dodanie większej ilości danych, nowe, bardziej miarodajne cechy do porównania.

Dane z magazynu PLAY! posłużyły jedynie do celów porównawczych na wykresach. Oceny nie różnią się może zbytnio od siebie (Wykres nr 2), ale w PLAY! część gier jest na tyle słaba, iż nie ma ocen. Zaś o "czyszczeniu magazynów" nawet nie wspomnę ;)

Wpis okazał się bardzo interesujący i pożyteczny(? :P). Zaznaczam, iż mogą gdzieś pojawić się błędy w obliczeniach/statystykach. Jeśli coś, piszcie śmiało. Dzięki temu wpisowi przypomniałem sobie czasy statystyki ze studiów i (jakkolwiek by to zabrzmiało) w sumie nieźle się bawiłem :D.

Pozdrawiam

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny. Narodziny gamedevu z ducha demosceny w Polsce - Piotr Marecki i Tomasz TDC Cieślewicz, recenzja książki

Tytuł książki jest mocno rozbudowany i zapewne pierwsze spojrzenie na okładkę może odstraszyć potencjalnego klienta, jednakże, warto dać szansę tej pozycji. Zaskoczeń jest kilka, chociaż nie tylko tych pozytywnych. Zatem przejdźmy do krótkiej recenzji "Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny". TDC - Demoscena, Atari, Mirage i piractwo w Polsce Książka jest zbiorem historii opowiadanych przez Tomasza TDC Cieślewicza. Swoje przygody z IT zaczął w 1988 roku, kiedy to otrzymał Atari 800 XL. Od 1989 roku związany był z Mirage i jako jeden z najmłodszych tworzył gry na rynek polski. Był również współpracownikiem "Bajtka" i członkiem redakcji "Atari Magazynu". Bardzo mocno związany z demosceną Atari, gdzie tworzy do dziś. Zaangażowany w szkolenia i warsztaty z programowania. Obecnie redaktor Atarionline.pl Przyznaję, że wcześniej nie słyszałem o Tomaszu Cieślewiczu, ale po przeczytaniu tej książki śmiało można powiedzieć, że dziś zapewne byłby fre...

Comet - MVU w MAUI bez XAML, czyli próba dogonienia Fluttera

MAUI jest już z nami od kilku miesięcy i jest bardzo mocno promowane przez Microsoft. Jest to niezmiernie ciekawa opcja do pisania aplikacji pod różne systemy i środowiska. O ile jednak w przypadku pisania aplikacji desktopowych czy webowych, taki MAUI jest ciekawostką dla deweloperów .NET, to w przypadku świata mobilnego jest zupełnie inaczej. Rok temu w listopadzie 2021 pisałem o tym jak tworzenie mobilnych aplikacji w .NET jest nie lada wyzwaniem. Oficjalne zakończenie wsparcia dla Xamarin.Forms i przedstawienie alternatywy w postaci MAUI, które w 2021 roku nie doczekało się premiery, powodowało ból głowy mobilnych deweloperów .NET. Mimo, iż w maju 2022 roku MAUI miało oficjalną premierę, to nadal sytuacja nie jest wcale lepsza.  Samo MAUI nie jest jeszcze narzędziem, które można uznać w 100% gotowe na to, aby pójść z nim na produkcję. Wiele jeszcze mniejszych niedoróbek i problemów spędza sen z powiek deweloperów mobilnych w .NET. Mimo, że dostaliśmy wersję finalną, nie jest t...

Drukarka Epson EcoTank – napełniamy tusze, analiza w szczegółach (Epson EcoTank L3110)

Drukarka dostarczona od Epsona do testów jest już u mnie jakiś czas. Jest ona reklamowana jako jedno z najtańszych urządzeń na rynku w kwestiach eksploatacyjnych. We wcześniejszym wpisie ( Tanie, cebulowe drukowanie z Epson EcoTank L3110 ) przedstawiłem kilka suchych faktów odnośnie samej drukarki. Dziś przyszedł czas na trochę praktyki. W pierwszej kolejności zobaczymy jak napełnia się tuszami ów sprzęt i czy nie sprawa to problemów natury technicznej lub "logistycznej". Epson EcoTank - sposób na tanie i dobre drukowanie EcoTank to całkiem ciekawy sposób na drukowanie bez kartridży. Zamiast tego w drukarce znajdziemy 4 przezroczyste pojemniki na tusz (Czarny, Magneta, białY, Cyan). Pojemniki napełniamy tuszem z butelki. W takim przypadku oryginalny tusz kosztuje ok. 27 zł (65 ml), co jest niezmiernie atrakcyjne cenowo. Napełnienie jest szybkie, a co ważne nie upaćkamy się w tuszu, gdyż każda z buteleczek ma blokadę (kuleczka w szyjce) przed wylaniem. Dodatkowo nie przele...

Wojny konsolowe, Blake J. Harris — recenzja książki (SEGA, Nintendo i batalia, która zdefiniowała pokolenie)

Nie ma co tu owijać w bawełnę i nudzić wstępem na siłę. Książka jest świetna i jeśli interesujesz się grami retro lub ogólnie historią przemysłu rozrywkowego, to jest to pozycja wręcz obowiązkowa. Nawet więcej, warto znać omawianą książkę jako szersze spojrzenie na obecną branżę gier, a uwierzcie, że znajdziecie wiele analogii do obecnych poczynań tuz świata growego.  Sega od środka Książka nie jest cieniutką pozycją, a całkiem opasłym tomiskiem  w twardych oprawach. Ma ona prawie 600 stron i dość niewielką czcionkę, więc jest tu sporo do poczytania. Po środku mamy kilkadziesiąt kolorowych zdjęć z tamtych lat, które ogląda się zupełnie inaczej podczas lektury, wiedząc już kim są dane osoby na fotografiach.  Książka opisuje Segę od momentu przejęcia przez  Toma Kalinske  posady CEO Sega of America w roku 1990, a także wcześniejsze perypetie gigantów branży rozrywkowej w latach 80-tych. Początek Wojen konsolowyc h zaczynamy od poznania Toma na wakacjach na Hawajach, gdzie s...

Microsoft nadal nie umie w Open Source

Open Source jest wszędzie wokół nas i zapewne bez tej inicjatywy świat nie byłby taki sam. Nie ma sensu rozpisywać się o zaletach otwartego oprogramowania, bo te są jasne i klarowne. W tym wpisie chciałbym przedstawić jednak punkt widzenia programisty .NET, który przez Microsoft został nieraz już wprowadzony w maliny. Powodem tego jest ciągle chyba brak zrozumienia i większej współpracy Microsoftu w kluczowych dla tego giganta projektach Open Source. Microsoft Open Source'm stoi Microsoft z Open Source miał trochę pod górkę. Steve Ballmer kiedyś powiedział "Linux jest rakiem" w kwestii GNU GPL. Dziś zapewne gigant z Redmond chciałbym o tym zapomnieć, gdyż Microsoft od jakiegoś już czasu jest firmą Open Source.  Pierwszą zmianą na plus było zatrudnienie w 2004 roku Billa Hilfa, lidera działu Open Source w IBM. Jak sam twierdzi, Microsoft zatrudnił go, gdyż firma nie wiedziała czym jest i jak działa idea otwartego oprogramowania. Zaś już od 2006 roku Microsoft był kontrybut...

Programowanie mobilne w .NET - barwna historia i niewiadoma przyszłość

 Aplikacje mobilne pisane w .NET nigdy nie miały łatwo, podobnie jak ich deweloperzy. Jednakże w ostatnich latach Microsoft mocno stara się, aby ekosystem do tworzenia aplikacji w technologii .NET był jak najbardziej przyjazny twórcom (apka mobile jest must have niemalże każdej firmy). Pomimo tego obecnie jesteśmy w technologicznym rozkroku w .NET mobile (uśmiercenie Xamarin.Forms jeszcze przed narodzinami MAUI). Skłoniło mnie to do pewnych refleksji związanych z programowaniem w technologiach Microsoft mobile. Z racji tego, że "klepię" ;)  w .NET już prawie 14 lat to przewinąłem się przez wiele projektów mobilnych (komercyjnych i nie tylko) tworzonych właśnie przy pomocy narzędzi Microsoft. W tym wpisie postaram się przedstawić w miarę zwięzłej formie historię programowania mobilnego w .NET, która jest ze mną niemalże od zawsze.  Windows Mobile i .NET Compact Framework Moja przygoda z technologiami mobilnym od Microsoftu zaczęła się właśnie od .NET Compact Framework. Jeg...

Licznik Blogowy 5.0 - archiwizacja bloga

 Licznik blogowy dla blogerów portalu dobreprogramy.pl to mały niezbędnik każdego autora kontentu. Przez ostatnie 7 lat (styczeń 2014, ostatnia aktualizacja maj 2021) licznik dostawał nowe ficzery i uzyskiwał kompatybilność z kolejnymi odsłonami portalu. Najnowsza wersja 5.0 wnosi kolejny duży ficzer - archiwizacja bloga. Stwórz pełne archiwum swojego bloga Pomysł na stworzenie archiwum nie jest nowy. Niemalże równo 4 lata temu zrobiłem apkę, która tworzył archiwum bloga na naszym dysku: tekst + zdjęcia (DobryBackupBloga — aplikacja do szybkiej archiwizacji wpisów blogowych). Lata leciały, a apka przestała działać z nową odsłoną dobrychprogramów. Temat został zapomniany, aż wojtekadams odgrzebał temat DobregoBackupuBloga. Sam pomysł nadal jest ciekawy, ale forma - pliki exe do pobrania z obcego źródła już nie. Z tego też powodu możliwość stworzenia archiwum bloga przeniosłem na wtyczkę Licznik Blogowy. Tak oto powstała wersja 5.0. Licznik Blogowy 5.0 - archiwizacja Wtyczka w wersji...

222 polskie gry, które warto znać - Marcin Kosman, recenzja książki

Marcin Kosman dał się poznać jako autor ciekawej pozycji o polskim game devie: " Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych ". Po pięciu latach wraca z nową książką, również związaną z polską branżą grową, ale w zupełnie innej formie. 222 polskie gry "222 polskie gry, które warto znać" to wyjątkowa książka. Co więcej, to nie jest książka jako taka, a bliżej jej do albumu. W języku angielskim funkcjonują one jako tzw. "Coffee table books", czyli książki/albumy bardziej do oglądania, niż do czytania. Tak jest właśnie z omawianą pozycją. W twardych okładach, w formacie B5 i na pięknym, kredowym papierze, znalazło się 222 polskich gier z lat 1983-2019. Każda strona to duża grafika, z kilkoma zdaniami o grze od autora książki, a czasem również dodatkowy, akapitem od osób tworzących dany kawałek softu. Wybór gier jest na tyle szeroki, że można śmiało powiedzieć, iż wybrano faktycznie najbardziej znaczące i rozpoznawalne tytuły. Jako, ...

Visage - gra horror, na którą nie byliśmy gotowi i jak z tymi straszakami do tej pory bywało (recenzja PS4)

W ostatnich latach gry, które faktycznie przerażały klimatem, a nie tylko tanimi jump scare'ami, było jak na lekarstwo. Bardzo łatwo wzdrygnąć się, gdy nagle w ciszy jakiś wysoki dźwięk zaskoczy niespodziewającego się gracza. Czy takie gry, które "straszą" jedynie głośnym, nagłym "łomotem" można nazwać prawdziwymi interaktywnymi horrorami? Nie sądzę. Takie tanie sztuczki spowodowane są najczęściej brakiem klimatu i pomysłu na rozgrywkę. Co więcej, od dawna wiadomo, że najlepiej straszy to, co nieznane, niedopowiedziane. Jump scare w grach to nic innego, jak chwilowe zaskoczenie gracza, do którego ten szybko się przyzwyczaja. Po pewnym czasie zaczyna się go nawet ignorować, a po dłuższej chwili staje się irytujący i sprawia, że do rozgrywki wkrada się nuda i monotonia. Jak to z tymi horrorami bywa? W ostatnich latach najbardziej zawiodłem się na dylogii Layers of Fear. Klimat szybko siadał, a rozgrywka stawała się powtarzalna i dość przewidywalna. Ogólnie gry teg...

Migracja danych z Endomondo do Garmin Connect (ale nie tylko)

Komunikat o zakończeniu istnienia Endomondo zapewne zaskoczył wielu z nas ( oficjalne info ). Z końcem tego roku portal przestanie istnieć. Kiedyś synonim nowoczesności i gadżeciarstwa, a obecnie schowany głęboko w cieniu innych portali związanych bezpośrednio z urządzeniami do pomiaru naszej aktywności. Zapewne to właśnie one, i dedykowane portale pod nie, przyczyniły się do tego, że Endomondo stało się reliktem przeszłości, ale nie o tym dziś mowa...  W tym krótkim wpisie chciałbym przedstawić jak w prosty sposób przenieść dane z Endomondo do Garmin Connect. Oczywiście sam wpis będzie na tyle uniwersalny, że zapewne pozwoli Wam na podobną migrację również do innych popularnych portali ze śledzeniem aktywności. W tym poradniki opiszę jak przenieść treningi z Endomondo do innego portalu, ale z możliwością wyboru. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w ten sposób przenieść wszystko lub tylko wybrane dane. W moim wypadku będzie to przenoszenie treningów tylko z lat 2012-2015, a w Waszym...